Oglądanie porno ? czy to coś złego

Oglądanie porno ? czy to coś złego

Internet sprawił, że filmy porno stały się na wyciągnięcie każdej ręki. Dosłownie. I w dodatku za całkowitą darmochę, bez rejestracji czy kupna abonamentu. Porno bacznie oglądają głównie panowie, ale coraz chętniej posiłkują się nim kobiety oraz pary. Czy oglądanie porno to coś złego? Jakie może mieć korzyści? Czego się bać?

Czy oglądanie porno to coś złego?

Jak wszystko, tak i porno ma swoje wady i zalety. Wykorzystywane najczęściej przy masturbacji wcale nie musi być czymś gorszącym i zakazanym, chociaż w naszej kulturze wciąż krąży za linią zwaną tabu. Młodsze pokolenia coraz odważniej podchodzą do tej kwestii, ale stereotypy na temat wyłącznie szkodliwości porno wciąż siedzą w wielu głowach.

Dzisiejszy świat seksu jest zdecydowanie bardziej otwarty, liberalny, pełen eksperymentów i ucieczki z utartych szablonów. Filmy porno najczęściej są oglądane między 22 a północą. Najpopularniejszym dniem jest niedziela, a najmniej piątek (czyżby czas weekendowych przygód i małżeńskich zbliżeń?).

scena erotyczna jak z filmu porno

Korzyści z oglądania filmów porno

Oglądanie popularnych „ślizgaczy” niesie ze sobą szereg mniejszych lub większych korzyści. Z jednej strony może pobudzić naszą łóżkową kreatywność, przy czy należy pamiętać, że to wciąż tylko reżyserowane filmy wykonywane przez profesjonalistów, więc nie wszystko warto z nich powtarzać.

Pomysł na strój, miejsce, pozycję będzie spoko. Intensywność i głębokość już niekoniecznie. A w przypadku seksu analnego, widać tam tylko finalną akcję, a do tej potrzeba mnóstwo przygotowań i lubrykantu.

Kolejną kwestią jest zwyczajne zrzucenie z siebie zbierającego się w człowieku napięcia wynikającego z popędu seksualnego. Nie każdy jest w trwałym związku gwarantującym regularny seks. Wtedy pozostaje korzystanie z usług dam do towarzystwa, albo zabawa solo w domowym zaciszu. Bo każdemu od czasu do czasu się po prostu się chce. I tego nie oszukamy. Filmy porno można uznać za taki mały lek na smutek i samotność. A z lekami należy uważać, bo można je przedawkować.

dziewczyna , która będzie się rozbierać

Duża ilość filmów erotycznych szkodliwa

Największym grzechem porno jest jego zbyt duża dawka, która może powodować problemu z odczuwaniem przyjemności przy zwykłym seksie. Jego nadmiar może prowadzić do zwykłego uzależnienia, a to mieć swoje dalsze konsekwencje. Brak odczuwania przyjemności z partnerką, problemy z orgazmem czy nawet zwiększona przemoc podczas stosunku (gdy człowiek za dużo naoglądał się wiązania, klapsów, bdsm itd.). Oglądając świerszczyki, należy pamiętać, że aktorki tam występujące są starannie dopierane pod kątem wyglądu i umiejętności.

Próba przełożenia tego jeden do jednego w realnym świecie, może skończyć się ogromnym zawodem i rozstaniem. Dlatego porno może być inspiracją, ale nie instrukcją. Bonusem, ale nie substytutem prawdziwego zbliżenia.

Wszystko jest ok, dopóki potrafimy oddzielić świat realny od tego widzianego w filmach porno. No i jeszcze jedna cenna uwaga. Filmy porno zdecydowanie lepiej oglądać w domu. Odradzamy miejsca typu praca, komunikacja miejska i inne miejsca publiczne.

Porno dla par

O ile na najpopularniejszym serwisie porno znajdziemy sporo amatorskich par, które nagrały swoje igraszki, wielu wystarczy jedynie wspólne oglądanie takich filmów. Dlaczego pary się na to decydują? Aby rozbudzić pożądanie, pobudzić kreatywność, odejść od utartych schematów. Wszystko sprowadza się ostatecznie do dobrej zabawy w łóżku, czyli o to, o co w seksie chodzi.

Kluczowa jest tutaj akceptacja z obu stron, znajomość partnera/partnerki i otwarte informowanie drugiej strony co jest ok, a co już wykracza poza granice dobrego smaku. A te warto ustalić wspólną rozmową. W końcu akrobatyczne pozycje, seks analny, zbyt głęboki seks oralny, wiązania, klapsy czy gadżety wcale nie kręcą każdego, chociaż filmy porno mogą sugerować inaczej.

Filmy erotyczne, są w głównej mierze oglądane przez panów (tutaj stereotyp się sprawdza) w celach zaspokojenia potrzeby seksualnej i rozładowania naturalnego popędu. Rzadziej śledzone przez panie, ale kobiety wcale nie są tutaj odosobnionymi wyjątkami.

Wiadomo, że wolą oglądać „delikatniejsze” propozycje, może nieco romantyczne. Oglądane porno w rozsądnych ilościach nie jest szkodliwe. Może pobudzić kreatywność czy pozwoli poznać lepiej własne ciało i możliwości. W nadmiarze na pewno zaszkodzi naszej psychice oraz postrzeganiu świata seksu i przyjemności. Uważajmy więc z nim.